Ekipę budowlaną już wybraliśmy, ale te przeklęte formalności tak się ciągną, że jak tak dalej pójdzie to nie skończymy w tym roku SSO z dachem. A taki właśnie mieliśmy plan. Ach ci urzędnicy...

W oczekiwaniu na start budowy mój mąż został bohaterem! Ogrodził naszą działeczkę (żerdzie + siatka leśna). Strasznie jest z siebie dumny :) 

Formalności związane z budową pomału dobiegają końca i nadszedł czas na wybór ekipy budowlanej. Szukamy takiej, która wykona nam stan surowy otwarty. Od znajomych dostaliśmy namiary na cztery ekipy, ale prawdę mówiąc nie wiemy co (oprócz ceny oczywiście) porównać. Czy macie może jakieś sugestie na co zwrócić szczególną uwagę i o co zapytać zanim dokonamy ostatecznego wyboru? Co ma duże znaczenie i co przydaje się na placu budowy? Pytanie kieruję do wszystkich doświadczonych i częściowo pewnie po różnych przejściach. Czekam na sugestie i pozdrawiam.

Jakiś czas temu razem z mężem zdecydowaliśmy się na budowę domu i po obejrzeniu milionów projektów gotowych uznaliśmy, że istnieje tylko jeden który spełnia prawie wszystkie nasze kryteria oraz warunki narzucone przez gminę: DORIS. Nie obyło się oczywiście bez kilku zmian, ale o tym napiszę jak już będziemy mieli skończoną adaptację.

Czeka nas jeszcze gąszcz formalności związanych z odrolnieniem działki, pozwoleniem na budowę, dograniem mediów i pewnie jeszcze kilkoma sprawami, ale mamy nadzieję, że uda nam się rozpocząć budowę na wiosnę (ewentualnie latem). Chcielibyśmy skończyć sso do zimy i niech sobie domek trochę postoi i poosiada w gruncie. 

Następne wpisy pojawią się pewnie dopiero z wbiciem pierwszej łopaty w grunt a chwilowo pozdrawiam wszystkich odwiedzających. Trzymajcie za nas kciuki!